Wcześniej już mówiliśmy o ukrytych talentach wśród naszych uczniów, dziś możemy przedstawić wam kolejną ciekawą osobę, która ma dość niespotykane hobby... Piotrek Koźniewski, uczeń drugiej klasy technikum weterynarii, miły i bardzo sympatyczny kolega, który jest bardzo skryty i nie pokazuje co dokładnie jest jego pasją...
Osobiście przyjaźnię się z Piotrkiem i przyznaję, że Piotrek też zaraził mnie w pewnym stopniu swoją pasją.
Mogę przyznać że jego pasja i zaangażowanie do niej mnie zawsze zadziwiała, Piotrek podchodził do tego z zaangażowaniem, wolny czas spędzał ze swoimi zwierzętami.
Chciałam też podzielić się z wami jego pasją, dlatego postanowiłam przeprowadzić z nim wywiad.
Zapraszam do lektury :)
Moim pierwszym pytaniem będzie, co Cię w takim razie skłoniło do hodowli gadów?
"Skłoniła mnie pasja, każdy ma psy, koty, króliki czy rybki... a, ja chciałem spróbować zmierzyć się z czymś innym, czymś wyjątkowym? a może z czymś takim, co nie każdy to ma, z czymś można powiedzieć że niebezpiecznym bo trzymanie np. jednego z największych pytonów na świecie jest dość odważne... pyton który może dorastać do 5 metrów długości i ważyć nawet 50 kg...